VIXX Rozdział X

 Sporo czasu minęło (prawie rok) od pojawienia się ostatniego rozdziału serii z VIXX, za co bardzo Was przepraszam. Na szczęście wracam do Was z kolejną częścią! 
Życzę Wam miłej lektury! ♥
Przypominam również o wciąż trwającym konkursie!




Miesiąc zleciał na występach w M!Countdown, Music Bank, Show! Music Core i Inkigayo. Co oznacza, że już od miesiąca jestem Wooyoung'iem. Bycie idolem to na prawdę ciężka praca. Ćwiczysz, występujesz do późnej nocy, kładziesz się na dwie godzinki, może nawet i mniej, i znów to samo. Przyznam szczerze, popadłam w monotonię, ale jest mi z tym dobrze.
Chłopaki uparli się jak diabli i na wszystkich występach serwują fanom fanservice, przytulając mnie, całując, nosząc, trzymając za ręce... Czuję się jak kukiełka między nimi. Jeszcze kiedy nawet nie śniłam o takim życiu, podobało mi się to, ale teraz mam tego serdecznie dosyć.
No i fanki. Czuję się okropnie z tym, że je okłamuję. Co będzie, jeśli wyjdzie na jaw, że tak na prawdę jestem dziewczyną? Boję się tego dnia.
I jest jeszcze jedna sprawa... Ostatnio, co prawda nie byłam do końca przytomna, ale gdy przebudziłam się w środku nocy przy moim łóżku siedział Hyuk. Przeczesywał palcami moje włosy. Wówczas przypomniały mi się jego słowa: "Zemszczę się Noona", jednak nie wyglądało mi to na zemstę. Szczerze powiedziawszy, zaczęłam się go bać i postrzegać jako prześladowcę. Cały czas jak o tym myślę przechodzą mnie ciarki... Najpierw Leo, później HongBin, teraz Hyuk, nie niee... Czuję się jak w jakimś haremie, albo jak jakaś latawica. Oni wszyscy coś do mnie czują, a ja, ja nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Aigoo...

- Noona... Fuj, znaczy... Wooyoung hyung! - usłyszałam głos Ravi'ego z drugiego pokoju.
- Co znowu? - jęknęłam niechętnie podnosząc się z kanapy. Weszłam do jego pokoju i oparłam się o szafę.
- Nie mów, że znów zapomniałaś?
- Znowu? - poderwałam się, aż sama nie mogłam w to uwierzyć. Na prawdę ZNOWU o czymś zapomniałam?
- No za 3 godziny mamy spotkanie z fanami w centrum handlowym - Ravi poklepał mnie po głowie, roztrzepując moje, i tak będące w nieładzie, włosy.
Nie wierzę, to tak jakbym przeżywała dejavu. Kolejny raz, to samo. Uderzyłam się w czoło za swoją znakomitą pamięć do... wszystkiego Bez zwłoki poleciałam szybko się przygotować, po drodze się potykając, plącząc się we własnych ubraniach.

Mieliśmy zaraz dotrzeć na miejsce spotkania z naszymi fanami. Denerwowałam się. Chyba jeszcze nigdy nie byłam tak poddenerwowana. To będzie mój pierwszy fan meeting. Moje pierwsze tak bliskie spotkanie z fanami. Można powiedzieć, ze nawet się go bałam, jeszcze jakaś nakręcona fanka Wyzna mi swoją miłość... Ale tak na serio boje się słów: "Oppa saranghae". Te wyrzuty sumienia będą dręczyć mnie do końca moich dni. Tak całkiem pozytywnie wystrzeliłam, a jeśli fani będą mnie totalnie ignorować, bo jestem nowa... przepraszam, nowy.
Muszę się wziąć w garść, co złego to nie ja. Dzisiaj pokażę naszym fanom jak bardzo ich kocham, będę ich przepraszać za to, że tak nagle pojawiłam się w zespole. Będę powtarzać jak bardzo ich kocham, że bez nich nie miałabym prawa istnieć... Bosz... Żadnemu chłopakowi nigdy nie wyznałam takich uczuć, a teraz będę musiała je powtarzać i powtarzać setkom fanów.
Wyszliśmy z naszego vana i bocznymi przejściami zmierzaliśmy do miejsca, gdzie miał odbyć się fan meeting. Chłopaki mieli, krótko mówiąc, wylane na to spotkanie, a ja cała trzęsłam się ze strachu, stresowałam się, jak przed naszym pierwszym występem. W oddali było już słychać głośne krzyki naszych fanów. Biedne, pozdzierają sobie gardła. Gdy doszliśmy już na miejsce, moim oczom ukazał się tłum, morze fanów. To było coś cudownego, to byli nasi fani. Wspierali nas, to dzięki nim istnieliśmy. Niesamowite!
Stanęłam przy miejscu na końcu stołu, byłam tą, do której fani będą podchodzić jako ostatni. Ukłoniliśmy się nisko i z szacunkiem w kierunku tłumu ludzi i wykrzyczeliśmy do mikrofonów nasze słowa powitania. Pierwsza fanka podeszła do N i powoli zmierzała w moim kierunku. Boję się...
- Dzień dobry Wooyoung Oppa... Saranghae - zaczęło się...

<<<Dalej

Hari ♥

I jak się podobało? 
Pozostawcie swoją opinię w komentarzach! :D

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty