"Good Night Pabo~"

Ostrzegam, może być do niczego, bo to mój pierwszy tłumaczony ff xP 
Dodane przy okazji, zajmowałam się tym dla siebie, ale stwierdziłam, że się tym z Wami podzielę ♥

OSTRZEŻENIE: SCENA EROTYCZNA 
PS Nie biorę odpowiedzialności za nagłe napady spazmów, zrytej psychy i utraty niewinnego charakteru.




Autor: Naomi Matthews
Paring: GTOP
Tłumaczenie: Hari
Opis: GD ciężko pracuje, zresztą jak zwykle, a TOP uważa, że zasługuje na małą przerwę. TOP wspomina przeszłość i ma nadzieję przeżyć niektóre z tych wspomnień dzisiaj.

~♥~

Rytm piosenki płynie przez głośniki w nowo wyposażonym studiu nagraniowym. GD pracował nad tą piosenką w ciągu ostatnich kilku tygodni, a że jest perfekcjonistą czuł, że czegoś brakuje. Został prosząc wszystkich o pomoc, ale większość Sunbae powie mu dokładnie to samo co już wcześniej wiedział. Jego ostatnią deską ratunku był jego najlepszy przyjaciel i kolega z zespołu Seunghyun.
- To... to będzie hit! - rozpromienił się TOP.
GD wciąż siedział rozłożony na kanapie, kołysząc głową w rytm muzyki. Otworzył oczy i posłał Seunghyun'owi szybkie spojrzenie przed tym jak wstał z kanapy, pokręcił głową. Zatrzymał piosenkę i oparł się o drewniane biurko, na którym leżał jego MacBook.
- To jeszcze nie to. Szczerze mówiąc, nie sądzisz, że czegoś brakuje? - spytał GD.
- To jest doskonałe! - JiYong westchnął i zsunął się uderzając tyłkiem o podłogę.
- Spokojnie, GD. Pracowałeś tak ciężko nad tą ścieżką, a to na serio widać. Kiedy ostatnio dobrze spałeś?
- Kiedy miałem 3 lata. Teraz na prawdę myślisz, że to jest skończone?
- Ne! To jest cudowne Oppa! - Seunghyun powiedział najbardziej mdłym i słodkim głosem w historii, układając ręce w kształcie litery V pod brodą i mrużąc pięknie oczy w kierunku GD. Zawsze pada na jego aegyo. To jest po prostu tak złe, że aż trzeba znaleźć w tym coś słodkiego. GD zamrugał oszołomiony, powoli na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech.
- Aigoo.. Seunghyun jesteś zbyt... - śmiał się JiYong
- Dzięki. Chyba ten utwór jest już prawie gotowy.
JiYong wstał z podłogi i opadł na kanapę po raz kolejny. Śmierdział potem. Przetarł oczy, potarł palcami matowe włosy. Był wyczerpany. Cienie pod oczami były jak zwykle widoczne na nieskazitelnej twarzy JiYong'a.
"Boli mnie patrzenie na niego w takim stanie. JiYonggie jest niesamowitym artystą i producentem, rozumiem, że chce by jego praca była bliska perfekcji, jak tylko się da, ale teraz jak na mój gust za mocno na to naciska. Pewnie spał tylko 3 godziny, w ciągu ostatnich kilku dni. To rzeczywiście mnie przeraża, że jest ktoś tak utalentowany jak JiYong w naszej grupie. Ten facet jest geniuszem. Na prawdę podziwiam jego poświęcenie i szczerze, to spojrzenie pełne pasji i napęd w jego oczach, nawet poza sceną, jest cholernie podniecające."
- Yah! JiYonggie, może powinieneś wrócić do mojego mieszkania. Wyglądasz jak trup, zresztą nie możesz znów spać w tym studio - Seunghyun powiedział to z całym współczuciem jakie mógł z siebie wykrzesać. Jest taki prawdomówny, że szczerze chciał zająć się JiYong'iem.
- Ahneee... Myślę, że powinienem tu zostać. Kilka poprawek i będzie w porządku.
- Prooooszę JiYonggie~ Jestem pewien, że to może poczekać do rana. Obiecaj mi, że pójdziesz ze mną? To dla Twojego własnego dobra - nalegał TOP.
- Arraso... - westchnął GD niemal bezgłośnie. Zebrał kilka tekstów piosenki, które były porozrzucane na jego biurku, podniósł koc i MacBook przed wyjściem.
Podróż samochodem była cicha. TOP jechał wygodnie w milczeniu, co jakiś czas zerkając na GD. W końcu Seunghyun zatrzymał się przed swoim mieszkaniem, GD wtedy głęboko spał. Gdy wyłączył silnik zaczesał krótką grzywkę JiYonga do tyłu. Założył ręce za głowę i patrzył na obraz przed nim. JiYong siedział w fotelu z podkulonymi nogami, w połowie przykryty kocem, który był prezentem od jego fanów. Wyglądał anielsko, spokojnie. Była to chwila, przez którą TOP nienawidził samego siebie. Chwile takie jak ta jeszcze bardziej przypominają mu jak bardzo kocha JiYong'a, jednak mało co mógł z tym zrobić.
"GD i ja byliśmy przyjaciółmi przez prawie dziesięć lat do teraz. Od dni naszego debiutu wiedziałem, że zawsze będzie w moim sercu miejsce dla niego. Z comeback'ami, trasami koncertowymi i wszystkimi innymi dzwonkami i gwizdkami przyszliśmy by być gwiazdami KPOP, to było prawie niemożliwe, aby mieć prosty, męski romans z najlepszym przyjacielem. Cóż tak przynajmniej myślałem o tym 3 lata temu. 
Kiedy mieliśmy promocję z Big Bang w Japonii, JiYong był kompletnie zlany z Daesung'iem po całym zdarzeniu. Po przyjeździe w pokoju hotelowym, który dzieliłem z JiYong'iem, całowaliśmy się, na najwyższym poziomie próbował wcisnąć język do moich ust. Starałem się oprzeć, ale byłem po prostu zbyt przytłoczony poczuciem konieczności trzymania mojego ukochanego w ramionach. Gorąca sesja została jednak zapomniana przez śmiertelnego kaca JiYong'a. Wciąż jednak o tym myślę. Rzeczywiście marzyłem o tej nocy dobre kilka razy. Jęczący JiYong, gdy nasze języki się spierały, walcząc o dominację. Jego miękkie, pełne usta w ruchu przed moimi. Chciałbym nieraz czegoś więcej prowadząc moje ręce w dół do jego pośladków, ugniatając je w chwili, gdy nasze pocałunki będą się pogłębiać, lekki okrągły pierścień mięśni między jego pośladkami z moimi palcami. Nie mogę sobie nawet przypomnieć ile razy marzyłem o dojściu na twarz JiYong'a lub walenie go w jego ciasny, ciepły tyłek, słuchać gdy wykrzykuje moje imię w chwili spełnienia. Wiem, że to tylko coś, co można zbudować w mojej wyobraźni. Rzeczywistość jest taka, że to co się wydarzyło w Japonii to tylko pijany błąd, nic więcej. Właściwie wydarzenia tej nocy sprawią, że będę spał gorzej niż JiYong, teraz czuję do niego coś więcej... pożądanie. Nigdy wcześniej nie czułem się tak seksualnie sfrustrowany, nawet będąc otoczony na co dzień skąpo ubranymi dziewczynami. Nienawidzę tego, że kocham JiYong'a tak mocno, ale jestem po prostu zmuszony by stać i patrzeć, jak każdy stwór z pochwy i jajników klei się do niego. Krwa, nawet męski model, który grał w nowym teledysku 2NE1 próbował co przerwę się do niego dostać. I nawet nie każcie mi mówić o tych dziwkach... "
Jego myśli zostały przerwane przez głośno wiercącego się GD w fotelu. Wyciągnął JiYong'a, który przytulił się do jego piersi i zaniósł do apartamentu w stylu nowożeńców. TOP szybko zaniósł go do sypiali. Na szczęście ajuma, która sprząta tam co tydzień i tak przyszła już wcześnie rano. Seunghun położył go delikatnie na świeżej, haftowanej pościeli. "Co to kurwa jest? Przysięgam, ta kobieta próbuje zmienić mój wystrój w styl jakiejś starej babci." Spojrzał na kwiatowy nadruk trochę bliżej. Subtelne, różowe, haftowane róże uzupełniały teraz lekko zaczerwienioną twarz JiYong'a. Jego ciemne rzęsy były rozsunięte na jego policzkach. Mała blizna na szyi nabyta na jednej z prób Big Bang nadal była widoczna. Chciał zdusić szyję JiYong'a zostawiając na nich fioletowe plany, by zapamiętał do kogo należy. Seunghyun zatrzymał się kiedy podnosił się z łóżka. Jego twarz unosiła się na JiYong'iem, jego waga wspierana była na lewym kolanie, które było już niebezpiecznie blisko krocza GD. Wspomnienia z nocy w Japonii mignęły przed oczyma Seunghyun'a.
Spuścił głowę niżej i uchwycił usta JiYong'a w miękkim, czystym pocałunku. JiYong pozostawał nadal pod nim. Starszy był rozczarowany, że GD nic nie zrobił, chociaż wiedział, że JiYong powinien reagować ze względu na nich. TOP wydął nieco wargi i przesunął się tak, że teraz całe ciało JiYong'a było pod nim. Spuścił głowę i po raz kolejny pocałował go z nowym, znalezionym punktem desperacji. Jego język biegł po dolnej wardze rapera i zmusił usta do wejścia do gorącej jaskini ust JiYong'a. Uniósł jego plecy tak by mógł szlifować biodrami wbrew woli młodszego. Lekkie westchnienie przerwało ciszę i wywołało to dalsze działania TOP'a. Otworzył oczy i ujrzał nieznacznie drżące powieki JiYong'a. Ciemny uśmieszek malował się na twarzy Seunghyun'a.
- JiYonggie~ - tchnął przy ustach GD. - Wiem, że nie śpisz.
Raper wydał z siebie jęk, gdy Seughyun przetarł językiem usta rapera. Starszy zacisnął palce na gardle rapera i trzymał je tam mocno, gdy jego język badał wnętrze ust rapera. Rozluźnił chwyt, gdy człowiek pod nim zaczął pocierać jego krocze o swoje udo.
Pozwolił, aby opuszki jego palców wędrowały w dół od szyi, aż do piersi. Jego ręka zatrzymała się i manipulowała twarde sutki, wymagający skowyt wydobył się z ust rapera. Seunghyun dotarł szybko do dolnej części koszulki młodszego i popchał ją do szyi JiYong'a odsłaniając smukłe i niedojrzałe ciało rapera. Nawet nie zrobił nic poważnego, ale Seunghyun już ciężko dyszał z pragnienia i podniecenia. Powiódł językiem wzdłuż tułowia JiYong'a, aż dotarł do sutek. Zamknął usta na brodawce i jęknął w odpowiedzi na drżący dźwięk JiYong'a. Palce GD powędrowały w ciemne, potargane włosy Seunghyun'a i pociągnął go w dół.
- Zbudź się, kochanie? - gruchał Seunghyun, gdy spojrzał w górę, aby zobaczyć rapera z dolną wargą zaciśniętą między zębami. Twarz JiYonga ozdabiała czerwień, która wzrastała, kiedy TOP nadal ssał i ciągnął za jego sutek. JiYong pociągnął ponownie starszego za włosy naciskając usta Seunghyun'a do dużej wypukłości w jego spodniach dresowych. Seunghyun oblizał wargi i powędrował dłońmi w dół ud JiYong'a. Przytulił rosnącą twardość młodszego, na co on odpowiedział ruchem bioder.
- Powiedz mi, co chcesz, żebym Tobie zrobił kochanie - starszy powiedział niskim głosem, który strzelił prosto w krocze młodszego.
- Ja...ja - szepnął JiYong nieśmiało. - Chcę, żebyś miał go w ustach.
Seunghyun zrobił co mu kazano, w ułamku sekundy zdejmując spodnie dresowe młodszego. Starszy pchnął JiYong'a nieco dalej w górę łóżka i rozłożył nogi młodszego jednym, szybkim ruchem.
TOP szarpnął majtki rapera, dopóki nie były w połowie drogi w dół ud. Czerwone linie zaczęły się tworzyć na mlecznobiałej skórze. Seunghyun nie mógł oprzeć się skręcania prostych, czarnych włosów u podstawy erekcji JiYong'a wokół palca, na co raper syknął i odepchnął jego rękę.
- Chcę tylko pieprzyć Twoje usta! - splunął raper i przyciągnął głowę Seunghyun'a z powrotem, zostawiając szeroko otwarte usta. Kąciki ust Seunghyun'a drgnęły w diabelskim uśmieszku. Czekał na to tak długo. GD natychmiast staranował tył gardła TOP'a. JiYong przyspieszył stale uderzając w tył gardła Seunghyn'a. Młodszy dyszał, gdy język TOP'a wirował po całej jego długości. Przekleństwa zaczęły płynąć z ust JiYong'a, gdy poczuł jak nie długo dozna spełnienia. Łzy tworzyły się w kąciakach oczu Seunghyun'a, ale mu się to podobało. Żył wyłącznie z poczuciem wykorzystania i nadużywania przez JiYong'a. Położył rękę w połowie drogi do młodszego z powrotem i znów pociągnął ostro paznokciami po całej długości. Młodszy odrzucił głowę do tyłu i syknął z twarzą wykrzywioną przez uczucie bólu i przyjemności. Seunghyun nadal ssał jego dumę. Głęboki ryk wybuch z gardła GD. Pot obejmujący ciało JiYong'a błyszczał pod światłami. Jego jasne, utlenione włosy niechlujnie kleiły mu się do czoła. Raper pociągnął włosy starszego jeszcze raz i w konwulsjach ogołocił samego siebie w usta Seunghyun'a. Patrzył jak cienkie strużki białej cieczy opryskują jego usta i gardło. Wziął siebie w dłoń i wymamrotał coś utrzymując kontakt wzrokowy.
JiYong schylił się i przyciągnął Seunghyun'a do głębokiego pocałunku. Starszy jeszcze nie połknął nasienia młodszego, JiYong łącząc ich usta ze sobą odebrał swoje nasienie w ustach. Raper nie był zdumiony w najmniejszym stopniu, ale jęknął w satysfakcji z smaku samego siebie. Kiedy oderwali się od siebie nasienie spływało z ich ust. Seunghyun patrzył na JiYong'a przez pół uchylone powieki, jak umiejętnie język młodszego biegał po jego ustach, by zlizać siebie. JiYong przyłożył palce do jego ust i żartobliwie zaczął biec palcem po jego dolnej wardze.
- Szkoda, że nadal jesteś ubrany - dodał bezczelnie.
Seunghyun spojrzał na siebie z niedowierzaniem. "Dlaczego kurwa jeszcze jestem w ubraniu? Mogłem zostać odssysany przez Ji-kurwa-Yong! "
-Hmm... może następnym razem - powiedział JiYong z uśmiechem. Odwrócił się i zaczął wspinać na łóżku pod kołdrę.
- Dobranoc Pabo - TOP odpowiedział i spojrzał na swoje ręce. Otrzymał połowę przyjemności, w końcu dostał się do nowego poziomu z JiYong'iem i połowę zawodu i zdezorientowania przez zakończenie nocnych zdarzeń. "Więc, on będzie teraz cały zimny. Żadnych pocałunków? Żadnego przytulania? Nie pozwoli mi się pieprzyć pod prysznicem w krótkim czasie? Dobra, ta sytuacja staje się niezręczna... Chyba pójdę... masturbować się w łazience, a później... "
- Seunghyun...
- Ne? - TOP odpowiedział nakładając nogę na nogę. Chwila ciszy ciągnęła się między nimi. Seunghyun potarł twarz dłońmi czekając na odpowiedź.
- Saranghae~...

Hari ♥

Komentarze

  1. Kuźwa...
    *o* boskie <333 wiem, że tylko tłumaczyłaś, ale i tak dzięki Hari ♥ naczy wszystkie opowieści i tqk są zajebiste :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty