"Rocznica"
Z Yongguk'iem
byliście w związku już od roku. Dokładnie dzisiaj mijała wasza
pierwsza rocznica. Oppa zaprosił cię na romantyczną kolację, do …
no cóż, nie wiedziałaś dokąd. To miała być niespodzianka.
Włożyłaś na siebie czarną koronkową bieliznę, czerwoną
sukienkę i do tego śliczne, lakierkowane, szpilki na obcasie.
Wyszłaś z domu, Yongguk już czekał na ciebie w samochodzie.
Weszłaś do środka rozpromieniona uśmiechem.
-Wyglądasz
przepięknie. - wymruczał ci całując cię delikatnie. Twój
chłopak odpalił samochód i pojechaliście Bóg wie gdzie. Po
chwili zatrzymaliście się przed restauracją, tą restauracją w
której się poznaliście.
-Oppa! -
powiedziałaś zachwycona obsypując go pocałunkami. Weszliście do
środka, zamówiliście jedzenie i wspominaliście wszystkie spędzone
razem chwile.
Po kolacji to ty
usiadłaś za kółkiem i pojechałaś nic mu nie mówiąc do hotelu
w którym spędziliście swoją pierwszą wspólną noc. Co prawda
nic się wtedy nie wydarzyło i do tej pory nic się nie wydarzyło.
Ale kto wie, może dzisiaj coś się zmieni. Wysiedliście pod
hotelem. Yongguk nie mógł pozbyć się uśmiechu ze swojej twarzy.
Wynajęliście
pokój dla dwojga po czym powędrowaliście do pokoju. Nie zdążyłaś
zamknąć za wami drzwi, a on już wpił się w twoje usta
przyciskając cię lekko do ściany. Na początku przeżyłaś szok,
jednak później dałaś się ponieść rozkoszy. Szybkim ruchem
dłoni rozpiął twoją sukienkę ty w tym samym czasie zabrałaś
się za rozpinanie jego koszuli. Sukienka zsunęła się po twoim
ciele, a jego koszula wylądowała na podłodze. Przesunęłaś
dłonią po jego torsie, a on zamruczał ci cicho do ucha.
Rozśmieszyło cię to trochę. Podniósł cię, a ty oplotłaś go
nogami. Po chwili wylądowaliście na łóżku namiętnie się
całując. Yongguk gładził twoją nogę obsypując twój brzuch
pocałunkami. Powoli, stopniowo wspinał się ustami by w końcu
zatopić się w twoich ustach. Zaczęłaś na ślepo męczyć się z
jego spodniami. Jest. Rozpięłaś je. Opadły na podłogę. Zaczął
schodzić coraz niżej całując cię w okolicach pępka. Ciche
pojękiwanie wydobywało się z twoich ust, Yongguk spojrzał na
ciebie i lekko się uśmiechnął. Podniecało go to, nie musiałaś
tego wiedzieć, widziałaś to. Zsunął z ciebie bieliznę, po chwili
robiąc to samo u siebie. Po kilku miłych pieszczotach złączyliście
się w ostatnim akcie rozkoszy.
Hari ♥
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOMO jak szybko i fajnie dziękuję :) Ja bym z chęcią spędziła z nim tak czas XD <3
OdpowiedzUsuńHaha, strasznie się cieszę, że Ci się spodobało. :3
UsuńJak można to ja bym chciała całą serię rozdziałów z L.Joe i Teen Top tak żeby główną role grał L.Joe i jakieś romansidło było z nim, że jakaś tancerka czy coś.
OdpowiedzUsuńPomyślę nad tym, bo już mi się podoba ^^
UsuńOk to będę czekać
Usuń